Wiersze na zimę
Plik Zimowy że to najzimniejsza pora roku zainspirowała wielu poetów do napisania o niej. Jeśli chcesz uczyć swoje dzieci lub uczniów wierszy o tym sezonie, w tym artykule na OneHowTo.com przedstawiamy kilka pomysłów. Następnie pokażemy ci trochę wiersze na zimę.
Indeks
- Jesteśmy w zimie
- Szaliki
- Bałwan
- Wersety na zimę
- Ogród zimowy
- Głupia piosenka
- Zimowy
- Wiersze na inne pory roku
Jesteśmy w zimie
Z czerwonym nosem
i kolorowym szalikiem,
idź ulicą,
dreszcze.
Słońce jest ukryte
i świszczący wiatr.
Pocieram i pocieram ręce
które marzną.
Okoliczne błędy
dzisiaj nie wyszli,
i we wszystkich domach
palą się piecyki
Co się dzieje?,
Pytam mamę.
Cóż, tamtej zimy
już przybył.
Szaliki
Przyjaciele, zapraszam
mamy zamiar wyjąć
wszystkie szaliki
które są w szafie.
Więc w środku pudełka
wszystko zwinięte,
wyglądają jak ślimaki
z głowami i domkami.
Z jedwabiu lub wełny,
gładkie lub w paski,
wszystkie miękkie,
pachnącej wełny.
Wyciągamy bułkę
móc grać
i dookoła pokoju
sprawimy, że będą latać.
Po pierwsze, będą to miotełki z piór,
a potem sukienki
także ogon kota
to będzie fajne.
Zbudujemy drogi
leżąc na podłodze,
krzywego, prostego,
okrągłe lub skrzyżowane.
Kiedy jesteśmy zmęczeni
gra się zakończy
zwiniemy je
i ślimaki będą.
NILDA ZAMATARO.
Bałwan
Dzisiaj, kiedy otwieram okno
Widziałem lalkę bez płaszcza,
nakrył go kapelusz
jego głowa z zamarzniętego śniegu.
Na nos marchewka,
dla oczu dwa węgle,
i długi szalik
z kolorowymi frędzlami.
Wersety na zimę
Zimą robi się zimno
czubek nosa
Nakrywam się chusteczką
przed wielkim achís.
Koce polarne
ciepłe kurtki,
rękawiczki i szalik.
Już nie jest zimno!
Jeśli mam przeziębienie
drżą mi zęby
Biorę zupę alfabetyczną
i gorące mleko.
Kiedy jest bardzo zimno,
zęby drżą
ale nie moje
ponieważ jestem odważny.
Jeśli jest mi bardzo zimno
Zakrywam nos
z wełnianym szalikiem
czerwony, zielony i szary.
Zimne dni
dużo się owijamy
jesteśmy trochę trudni
ale nadal gramy!
ANDREA KALMAN
Ogród zimowy
Nadchodzi zima. Wspaniałe dyktando
dają mi powolne liście
ubrany w ciszę i żółty.
Jestem śnieżną książką
obszerna ręka, łąka,
krąg oczekiwania,
Należę do ziemi i jej zimy.
Plotka o świecie wyrosła na listowiu,
potem spłonęła konstelacja pszenicy
przez czerwone kwiaty jak oparzenia,
potem nadeszła jesień
napis wina:
wszystko się wydarzyło, to było przelotne niebo
letni napój,
a żeglująca chmura została zgaszona.
Czekałem na balkonie tak w żałobie,
jak wczoraj z bluszczem mojego dzieciństwa,
niech ziemia się rozprzestrzeni
jego skrzydła w mojej niezamieszkanej miłości.
Wiedziałem, że róża spadnie
i przejściowa pestka brzoskwini
Wróciłbym spać i wykiełkowałem:
i upiłem się szklanką powietrza
aż całe morze zmieniło się w noc
a czerwień zamieniła się w popiół.
Ziemia teraz żyje
uspokajając twoje pytania,
rozprowadź skórę jego milczenia.
Wracam do bycia teraz
milczący, który przybył z daleka
owinięty zimnym deszczem i dzwonkami:
Zawdzięczam czystej śmierci ziemi
wola moich kiełków.
PABLO NERUDA
Głupia piosenka
Mama,
Chcę być srebrny.
Dziecko,
będzie ci bardzo zimno.
Mama,
Chcę być wodą.
Dziecko,
będzie ci bardzo zimno.
Mama,
wyhaftuj mnie na swojej poduszce.
W rzeczy samej!
Teraz!
FEDERICO GARCÍA LORCA
Zimowy
Pan Winter jest ubrany na biało
Wkłada płaszcz
Ponieważ się trzęsie
Idzie na górę
Wpada do rzeki
I park i ulica
Napełniają się zimnem
Spotyka deszcz
Płacz, płacz
A także na wiatr
To nadchodzi
Hej słońce, chodź tu ze mną!
Mówi ci z drogi
Ale słońce nie wschodzi
Ponieważ śpi
Wiersze na inne pory roku
- Wiersze na wiosnę
- Wiersze na lato
- Wiersze na jesień
Jeśli chcesz przeczytać więcej artykułów podobnych do Wiersze na zimę, zalecamy wejście do naszej kategorii Rękodzieło i czas wolny.