Paula Echevarría ma fantastyczny makijaż, który zechcesz skopiować w sylwestra

Paula Echevarría zamiatała wczoraj na „fotokomórce” z naszej imprezy z okazji 15.rocznicy, ze wspaniałą sukienką w stylu boho, tak, ale także z makijażem imprezowym, który będziesz chciał założyć w sylwestra.

Paula Echevarría wie, jak zawsze błyszczeć. A wczoraj z okazji obchodów święta 15-lecie magazynu InStyle, aktorka ponownie to udowodniła.

Paula pozowała spektakularnie w fotokomórka, wraz z wieloma naszymi gwiazdy ulubione, takie jak między innymi Macarena García, Anna Castillo czy Hiba Abouk. Plik to dziewczyna Dał nam kilka lekcji stylu, które planujemy skopiować na następną imprezę lub duże wydarzenie. Jednym z nich jest to, że możesz nosić Popatrz stylu boho na czerwonym dywanie i stać się najbardziej eleganckim w tym miejscu.

Bo tak, aby nosić tę sukienkę Michaela Costello i odnieść sukces, wystarczy połączyć ją z dwoma sezonowymi trendami: obszernymi rękawami i rozcięciami, które dodają śmiałego i seksownego charakteru. Druga lekcja stylu, która zafascynowała nas bardziej niż lookazo, był jego makijaż. Mamy już dobry pomysł na Sylwestra!

Sylwestrowy makijaż Pauli Echevarríi

To nie pierwszy raz, kiedy Paula inspiruje nas swoim imprezowym makijażem, ostatnio założyła model brokat na powiekach i wczoraj zdecydował się na fantazyjne naklejki po jednej stronie oka z efektem dziesięć, Wszystkie prace artysty Miguela Álvareza dla Yves Saint Laurent. Najlepsze? Jest łatwy do skopiowania, a jeśli odważysz się go nosić, zamiatasz.

Jest jasne, że w wyglądaj pięknie Absolutne znaczenie Pauli zostało przejęte przez jej oczy, naturalne, z kredka do oczu na dole i tusz do rzęs. Teraz ważna część: naklejki, które nosił obok jednego z oczu. Gwiazdy, promienie i księżyce w małym rozmiarze różu, złota i srebra zdobiły jej oczy i nadały jej fantazji, który sprawił, że wyglądała inaczej i wyjątkowo. Na ustach miała matowy różowy kolor, najbardziej naturalny, który słodził jej twarz.

Jeśli odważysz się na to makijaż Na sylwestra pamiętaj, żeby wisienkę na torcie ułożyć niezbyt krzykliwymi kolczykami, jak te, które miała na sobie. I oczywiście luźne, naturalne włosy. Będziesz lśnić jak nigdy dotąd!